Któż z nas, będąc dzieckiem, nie marzył? Chyba wszyscy. Marzenia to piękna rzecz łącząca wszystkie pokolenia. Od dziecka każdy czegoś pragnął i pragnie do dzisiaj - czy młody, czy dorosły, czy.. bardzo dorosły.
Marzenia są naszym motorem napędzającym nas do działania, motywującym nas, do stawania się coraz lepszym, coraz mądrzejszym i przede wszystkim - coraz szczęśliwszym człowiekiem.
8 września obchodziliśmy Dzień Marzyciela i nasze wspaniałe panie opiekujące się świetlicą postanowiły - wraz z dziećmi - uczcić szczególnie ten dzień wykonując niezwykłą kapsułę czasu! Dzieci zapisały swoje marzenia na kartkach, zamknęły w słoiku i zakopały pod dębem na boisku szkolnym, aby za rok o tej samej porze do nich powrócić i sprawdzić, o czym wówczas marzyli i czy udało się te marzenia spełnić. Prawda, że niesamowite?
W związku z tym, że, jak wiadomo, szczęściu czasem trzeba pomóc, wszystkie dzieci próbowały również złowić Złotą Rybkę, w nadziei, że ona choć trochę pomoże spełnić marzenia.